SONŚ na „Zgodzie”

W kolejną rocznicę Tragedii Górnośląskiej, w sobotę 25  stycznia, odbył się Marsz na Zgodę – część obchodów Dnia Pamięci o Tragedii Górnośląskiej.

Jak co roku, uczestnicy Marszu na Zgodę przeszli trasę podobną do tej, którą 69 lat temu szli do obozu na Zgodzie pierwsi więźniowie. Kilkudziesięciu uczestników marszu przeszło z ul. Gliwickiej w Katowicach, potem Armii Krajowej w Chorzowie  pod bramę obozu na Zgodzie w Świętochłowicach.

Na uroczystości  przybyli posłowie, prezydent miasta Świętochłowice, radni. Mieszkańcy regionu złożyli wieńce i kwiaty.

W tym roku była na uroczystościach przed pomnikiem – bramą obozu pani Dorota Boreczek, która na podstawie donosu trafiła do obozu jako 15-letnia dziewczyna, chyba  jedyna żyjąca z więźniów Zgody. „Jak mnie już nie będzie, bardzo proszę nie zapominać o tych pomordowanych i o tym strasznym nieszczęściu, które w tym okresie na nas Ślązaków, spadło” – zaapelowała do zebranych.

Członkowie Chorzowskiego koła SONŚ stawili się licznie, wraz z przewodniczącym koła, panem Jerzym Bogackim. Złożyliśmy wiązankę kwiatów, zapaliliśmy znicze.

Przy tej okazji –  podziękowania dla członków chorzowskiego koła SONŚ  za wytrwałe (mimo kilkunastostopniowego mrozu) niesienie baneru chorzowskiego koła.

 

 

 

 

 

 

 

Tekst i foto: Ilona Raczyńska

Na uroczystościach były obecne także delegacje innych terenowych kół SONŚ

Obchody Pamięci Ofiar Tragedii Śląskiej we Wrocławiu

25 stycznia 2014 o godzinie 12.00 we Wrocławiu oddano hołd ofiarom Tragedii Śląskiej lat 1945-1948.

Oto przemówienie prezesa koła SONŚ Wrocław z tej okazji:

Witōm Wŏs Kamraty Stowarzyszynio Ôsobōw Narodowości Ślonskij dzisiej pod Pomnikiym Pamiyńci Wspólnyj, aby ôddać cześć ôfiarum katastrofy, jako spotkała Ślōnsk i jego miyszkańcow ôd roku 1945 do 1948. Dziyń tyn stoł sia krwowom cyzorom we historyji Krainy nad Ôdrum. Niyzliczona ilość ôsōb zostało skŏzone na śmiyrć, gwołty, mordy, wypyndzyniy na niyznano i ôbco ziymio. Bo ta tragedyjo Ślunsko dotknyła niy ino miyszkańcōw Ślōnska bo równiyrz bōły ôsoby, kiere musiouy ôpuszczoć swoja ôjcowizna i były wpyndzynone na niyznane dlo siebie teryny Ślōnska. To bōła tyż ich tragedyjo ludzko. Jedni i drudzy zostawioli swoje dobytki, swoja ôjcowizna i musieli sie ôsiedlić na ôbcyj dlo sia Ziymie, kiero niy znali i bōła im cŏkym ôbcŏ. Bōli tyż tacy kierzy zamarzli ze zimno, bōli tyż skatowni przez ôprawcow, abo tyż umrzyli ze głodu, wszyjscy byli traktowani niyludzko. Im wszyjskim, chcymy ôddać cześć i pamiyńć, my jako ich potomkowie. Dopominumy sie przypomniyniŏ tych miejc Tragedyji Ślunskij oroz tych ôsób kiere tyj Tagedyji doznoli. Dzisioi po roz piyrszy upamiyntniōmy ta rocznica cozamyn na Wiyrchnym i Spodniym Ślōnsku. Mōmy nadzieja że na stałe i stanie sie tradycyjom równiyż na Spodniym Ślōnsku, bo to sie nŏleży naszym Starzikom i Ôjcom a tyż naszym bajtlom. Cześć wszyjskim Ślōnzŏkom ze Wiyrchnygo i Spodniygo Ślōnska, kierzy ôddali swoje życio we Tragedyji Ślunskij we 1945 i potym. Te miejsca Pamiyńci to: ,,Zgoda” we Świyntochłowicahc, Łambinowice, Wrocław, Żagań, Lubań, Lubin, Krzystkowice, Sieniawka, Świętoszów a równiyż te miejsca kiere niy som nom znane abo som zapomnione. Jeńcy ze tych ôbozow buli skierowoni do roboty w niy ludzkich warunkach we polskich hutach i grubach wōngla kamiynnego, a tyż wywożyni do ZSRR skōnd wielu niy wrōciōło. Przyszła mie tako myśl co by stworzyć komisyjo wspólno ze Wiyrchnym i Spodnim Ślōnskiem, kiero by sie zajynła ôdnojdywoniym tych miejsc Pamiyńci i stworzynie listy ôsob kiere to zginyli i upamiyntnić je we noleżyty sposob. Możno tyż rzec, że Tragedyjo Ślōnsko niy skuńczuła sie we 1948 roku ale trwo po dziyń dzisiejszy. Bo miyszkońcy Ślunska ôpuszczajōm swoja ukochano Ziymio za kawołkiym Chlyba, je dewostowane nasze dziedzictwo, byliśmy i jesteśmy polonizowani. Nosze zabytki kulturowe i jynzykowe sōm dewostowane, na Spodnim Ślunsku jynzyk i Kultura Ślōnsko noleży do jynzykow wymarłych i tylko we niykierych miejscach Spodniygo Ślunska zostauo zachowone tyn jynzyk i kultóra. Noleży wszyjsko zrobić co by niy dopuścić do kolejnyj katastrofy to je wymarciym cŏkowicie noszyj Kultury, Tradycyji i Jynzyka, kaj tylko sie do trza jum zachować i stworzyć takie warunki aby we miare możliwości przywrócić takie je nosze zadaniy. A Państwo Polskie je ślepe na tyn fakt. Domogōmy sie rzytelności i prawa dlo nos co by nosze Dziedzictwo zostało ôcalune i przetrwało. Jesteśmy to winni naszym ôjcom, Starzikōm oroz naszym bajtlōm.

SONŚ u metropolity dolnośląskiego, abpa Józefa Kupnego

W dniu 21.01.2014 delegacja Stowarzyszenia Osób Narodowości Śląskiej spotkała się z metropolitą wrocławskim, abp Józefem Kupnym. Pejter Długosz zarysował ogólne cele i działalność Stowarzyszenia Osób Narodowości Śląskiej, natomiast Tomek Musialowski wyjaśnił czym zajmuje i zajmować się będzie wrocławskie koło SONŚ.

Arcybiskup jest pozytywnie nastawiony do naszej inicjatywy, popiera jedność Śląska i krzewienie tożsamości śląskiej na rdzennych ziemiach Śląska. Poradził też nam, byśmy nie dali sprowadzić śląskości do skansenu, lecz skierowali ją w stronę pokazania bogactwa i wielowarstwowości śląskości, z którą będzie „atrakcyjna” dla zwykłych ludzi, szczególnie tych młodych. Abp Kupny zaprosił nas również na kolejne spotkanie, za pół roku, gdzie ponownie się pokażemy i zaprezentujemy, co udało nam się zrobić przez ten czas.

Sebastian Donat poprosił metropolitę o to, by pomodlił się w intencji Tragedii Śląskiej. Otrzymaliśmy również publikację z ingresu arcybiskupa Józefa Kupnego na metropolitę wrocławskiego.

Delegacja SONŚ przekazała abp. Kupnemu własne wydawnictwa „Listy z Rzymu” Z. Kadłubka i „Prōmytojsa przibitego” Ajschylosa.

Liczby delegatów na poszczególne koła – Walne 2014

Zgodnie z nowym statutem oraz wewnętrznym regulaminem ogłaszamy listę delegatów przypadających na koła zorganizowane oraz powiaty, w których do tej pory nie powstały koła, którzy wezmą udział w Walnym Zebraniu Delegatów Stowarzyszenia Osób Narodowości Śląskiej.

Koła zorganizowane:

Ruda Śląska – 2 delegatów
pow. bieruńsko – lędziński – 2 delegatów
Mysłowice – 4 delegatów
Chorzów – 3 delegatów
Tychy-Kobiór  – 1 delegat
Opole i pow. opolski – 2 delegatów
Tarnowskie Góry – 1 delegat
Świętochłowice – 4 delegatów
Siemianowice – 2 delegatów
Dolny Śląsk  – 1 delegat
 

Powiaty, w których nie ma kół, a którym zgodnie ze statutem przysługuje prawo wystawienia po jednym delegacie: kędzierzyński, strzelecki, m. Gliwice z powiatem ziemskim, Katowice, pow. mikołowski, Piekary Śląskie, m. Rybnik z powiatem ziemskim, pow. wodzisławski, Bytom, Zabrze i Szczecin.

Prawo wystawienia po jednym delegacie mają także członkowie zrzeszenie w Irlandii oraz w Niemczech. Prosimy jednak o skorzystanie z tego prawa, tylko gdy zamierzają faktycznie wysłać swojego delegata.

Dodatkowo delegatami są członkowie Zarządu Głównego oraz rzecznik SONŚ.

Delegatów należy wybrać i zgłosić do 15 lutego 2014.

W powiatach i miastach gdzie nie ma kół, zamiar wyboru kandydata należy zasygnalizować do końca stycznia.

Czynne i bierne prawo wyborcze w wyborach delegatów posiadają tylko członkowie, którzy mają opłacone składki za rok poprzedzający Walne Zgromadzenie Delegatów (czyli w tym przypadku za rok 2013).

Walne Zebranie Delegatów SONŚ odbędzie się w pierwszej połowie marca w pow. strzeleckim lub krapkowickim – wybierzemy dogodną lokalizację blisko autostrady. Poinformujemy o tym z początkiem lutego.

Uzasadnienie Sądu Najwyższego oraz krytyczne uwagi adwokata Snarskiego

Po miesiącu od orzeczenia o cofnięciu przez Sąd Najwyższy rejestracji naszemu stowarzyszeniu uzyskaliśmy „pełne” UZASADNIENIE decyzji.

„Pełne” gdyż nie różni się ono zasadniczo od komunikatu jaki Sąd Najwyższy wydał w dniu 5 grudnia. Komunikat ten został już przez nas skomentowany piórem naszego przewodniczącego, Pejtra Długosza.

Uzasadnienie to spotkało się bardzo szybko z krytyczną analizą prawników. Polecamy glosę autorstwa mecenasa Tomasza Snarskiego z gdańskiej kancelarii adwokackiej, a zarazem pracownika naukowego Uniwersytetu Gdańskiego, która została przesłana na adres naszego biura: http://slonzoki.org/files/GlosaTS.pdf

O dalszych naszych krokach będziemy na bieżąco informować.

Zbierzmy 100.000 podpisów!

Reakcją na cofnięcie przez Sąd Najwyższy wpisu do KRS dla Stowarzyszenia Osób Narodowości Śląskiej jest konsolidacja osób zainteresowanych uregulowaniem kwestii narodowości śląskiej w polskim prawodawstwie.

13 stycznia 2014 ogłoszono początek przygotowań do zbierania min. 100.000 podpisów pod obywatelskim projektem dopisania Ślązaków (osób deklarujących narodowość śląską) do ustawy o mniejszościach narodowych i etnicznych jako grupy etnicznej. Będzie to równoznaczne z wpisaniem narodowości śląskiej w polskim system prawny.

Projekt jest wspólną inicjatywą SONŚ, Ruchu Autonomii Śląska oraz pozostałych organizacji wchodzących w skład Rady Górnośląskiej ze wsparciem posłów Marka Plury (PO) i Piotra Chmielowskiego (SLD) oraz senatora Kazimierza Kutza.

Obecnie zbieramy chętnych wolontariuszy do zbierania podpisów. Samo zbieranie podpisów ruszy zapewne na przełomie marca/kwietnia. Akcja będzie koordynowana na portalu: www.jestemslazakiem.pl 

Chętnych do pomocy prosimy o zgłoszenia na portalu lub do nas mailowo: slonzoki@gmail.com (byle nie dublować zgłoszeń).

Akcja będzie potrzebować odpowiedniego nagłośnienia, dlatego prosimy także w miarę możliwości o wsparcie finansowe, gdyż SONŚ jako jeden z pięciu podmiotów podjął się także zobowiązania współfinansowania inicjatywy.

Prosimy o darowizny na nasze konto:

68 1540 1229 2055 4605 8438 0001

Stowarzyszenie Osób Narodowości Śląskiej

ul. Wodna 9, 46-045 Kotórz Mały:

Tytułem:darowizna na działalność statutową – podpisy

 

Radosnych Godōw wiynszujōm Ślōnzŏki

Pón Bóczek się rodzi!

Kiery to już roz

spomino se ło tym cołki świat

i dali se idzie

i nie zmiynio swojich wad.

Pón Bóczek się rodzi

i miyndzy nami żyje sztyjc

chocioż już migły dwa tałzyny lot

od czasu kiej prziszoł

dlo nos na świat.

Czamu Cie nie chcymy

Pón Bóczku powiydz nom?

Czamu sztyjc idziesz

Ziymskom drogom prawie som?

Dej nom jeszcze roz

Łod nowa sie narodzić

Jyno tera już dobrym być

Pszoć miast zabijać

Fedrować, a nie bulić

Nie być łoszkliwym gizdym

jyno sztyjc służyć

Kożdymu z bajtli Twojich

Pón Bóczku pomogej nom.

(tekst: Ignac Bednorz, koło tysko-kobiórskie SONŚ)

(grafika: Sylwia Musioł)

Prōmytojs przibity – kolejne wydawnictwo w ramach CANON SILESIAE

W 2012 roku Stowarzyszenie Osób Narodowości Śląskiej zainicjowało serię wydawniczą CANON SILESIAE Bibliŏtyka Ślōnskŏ, w ramach której wydawane są książki o tematyce  śląskiej. Mają one pozwolić nam spojrzeć na specyfikę kultury regionu z różnych perspektyw, w tym także językowej.

Stowarzyszenie Osób Narodowości Śląskiej nie bierze aktywnego udziału w dyskusji nad kodyfikacją śląskiej mowy. Chcielibyśmy, aby naszą cegiełką w jej emancypacji było tłumaczenie klasyki literatury światowej na śląski. W ten sposób narodził się pomysł poszerzenia koncepcji serii wydawniczej CANON SILESIAE o nową podserię: Bibliŏtyka tumaczyń. Pragniemy przekonać niedowiarków, że po śląsku można wydawać dzieła z najwyższej połki, a nie tylko kolejne zbiory „wicowych rymowanek”.

Jesteśmy przekonani, że udane tłumaczenie dzieła literackiego to tworzenie „przestrzeni myślenia”, jak w przedmowie do niniejszej książki wyjaśnia dr hab. Aleksandra Kunce.

Serię rozpoczynamy Prometojsem przybitym, czyli tłumaczeniem antycznego dzieła Ajschylosa: Prometheus desmōtēs (Prometeusz skowany). Wybór tego dzieła nie jest przypadkowy. To nie tylko sięgnięcie do antyku, mającego pierwszeństwo ze względów chronologicznych. Prometeusz to także ten, który niósł ogień, niósł światło. Mamy nadzieję, że książka stanie się także pochodnią oświetlająca drogę kolejnym tłumaczom, że pozwoli uwierzyć Ślązakom w moc ich języka.

Dzieło przetłumaczył profesor Zbigniew Kadłubek, wybitny klasycysta. Chcemy, by normą w naszej serii stało się, że tłumaczami są osoby nie tylko posiadające „wyczucie śląskiego”, ale także mające odpowiednio szerokie kompetencje w zakresie znajomości języka źródłowego oraz kultury, w jakiej utwór się zrodził. Dokładamy wszelkich starań, by przekładów dokonywano  z oryginału, a nie jedynie na podstawie polskich tłumaczeń.

Książkę można zamawiać mailowo (slonzoki@gmail.com) lub telefonicznie: +48 693 953 661 w naszym Stowarzyszeniu (koszt to 19,90 złotych + koszt wysyłki) lub bezpośrednio na stronie internetowej współwydawcy: www.silesiaprogress.com

Patronat nad książką objęli:

 

DZIENNIK ZACHODNI
JASKÓŁKA ŚLĄSKA
NASZEMIASTO.PL
RADIO FEST 
BLOG TUUDI.NET

Oświadczenie Fundacji WiP w sprawie decyzji SN

Oświadczenie Fundacji WiP 

w sprawie odmowy rejestracji Stowarzyszenia Osób Narodowości Śląskiej

Z niepokojem odebraliśmy wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5 grudnia 2013 r. odmawiający prawa rejestracji  Stowarzyszenia Osób Narodowości Śląskiej. Treść wyroku ogranicza w sposób istotny podstawowe wolności obywatelskie. Przyjmując, że prawo zrzeszania się należy do kardynalnych praw każdego obywatela Rzeczpospolitej Polskiej, odmowa zarejestrowania stowarzyszenia powinna nastąpić tylko i wyłącznie wówczas, gdy udowodnione zostają znamiona wymienione w art. 15 Konstytucji, a więc gdy stowarzyszenie kieruje się ideologia totalitarną, dąży do zmiany ustroju przemocą lub działa w sposób tajny. W przypadku Stowarzyszenie Osób Narodowości Śląskiej nie ma żadnych dowodów ani przesłanek, że aktywność stowarzyszonych wiąże się z tymi znamionami; zatem co nie jest zakazane powinno być dozwolone. Również zarejestrowanie Stowarzyszenia nie jest jednoznaczne z uznaniem lub nie uznaniem narodowości śląskiej.

Uważamy za niezbywalne prawo każdego człowieka swobodę wyboru przynależności narodowościowej, w tym także akceptujemy prawo tożsamości wielonarodowościowej oraz beznarodowości. Wolność ta ma charakter nadrzędny, zgodnie z obowiązującym prawem: „nikt nie może być obowiązany do udowodnienia własnej przynależności” ( art. 4 ust. 3 ustawy o mniejszościach narodowych i etnicznych). Dobrowolne określenie swojej tożsamości narodowościowej stanowi podstawę korzystania z praw określonych w art. 35 Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej.

Nie można dopuszczać do sytuacji, gdy podstawowe prawa obywatelskie są przedmiotem reglamentacji w zależności od interpretowania przez Sąd różnych, często sprzecznych, przepisów prawa stanowionego. Dobrowolny wybór narodowości śląskiej przez 800 tys. obywateli Rzeczpospolitej Polskiej powinien być argumentem przemawiającym za nowelizacją ustawy o mniejszościach narodowych, tak by przepisy prawne uwzględniały rzeczywistość, a w niej wyrażone otwarcie aspiracje tożsamościowe obywateli Rzeczpospolitej.

Jarosław Kapsa

Wiesław Cupała

Marek Krukowski

Gwido Zlatkes

Oświadczenie stowarzyszenia Kaszëbskô Jednota

Gdiniô, 9.12.2013 r.

Kaszëbskô Jednota – Stowôra Lëdzy Kaszëbsczi Nôrodnoscë z wiôldżim strachã ë żalã przëjãła òbsądzenié Nôwëższégò Sądu Pòlsczi Repùbliczi z dnia 5.12.2013 r. w sprawie zaregistrowaniégò Stowôrë Lëdzy Szląsczi Nôrodnoscë w Krajewim Sądowim Registrze, chtëren scwierdzywô że Szlązaków ni mòże ùznac za apartny nôród i temù Stowôra Lëdzy Szląsczi Nôrodnoscë bë ni mògła bëc zaregistrowónô w Krajewim Sądowim Registrze pòd taką pòzwą.

Òpisënk prawa do gwôsny juwernotë je jednym ze spòdlecznëch ë niezbiwalnëch prawów człowieka. Më jesmë gwës, że rozsądzenié Nôwëższégò Sądu mô le blós pòliticzny ë diskriminacjowi charakter, nick za to nie zmieniwô w sprawie samòòpisaniégò sã 436 tësący pòlsczich òbëwatelów  szląsczi nôrodnoscë, jaczi nie czëją sã etnicznyma Pòlôchama.

Pòlsczi nôród znaje z czësto krótczi historie próbë nié blós dostaniégò pòliticzny górë nad nim, ale i dzejania, chtërne miałë na célu znikwienié apartnotë jegò nôleżników, tej tim barżi bierze dzyw, że Pòlskô Repùblika òdmôwiô dichtich karnu swòjëch òbëwatelów prawa do òpisaniégò gwôsny juwernotë.

Nasz niemir wëchôdô téż z przëczënë, że wszelejaczé represjowé ë wëłącziwającé dzejanié, colemało dôwają procëmny efekt. Më mómë tédë strach, że rozsądzenié Nôwëższégò Sądu miast mòcni zrzeszëc pòlsczich òbëwatelów szląsczi nôrodnoscë z Pòlską Repùbliką, ùmòcni ë pòdskacy w nich pòczëcé diskriminacje, co doprowadzy do zlózowaniégò emòcjonalny zrzeszë z państwã, jaczé ti ùznôwają za swòje.

Apelëjemë do nôwëższich wëszëznów Pòlsczi Repùbliczi, cobë òne pòdjãłë dialóg ze swòjima òbëwatelama szląsczi nôrodnoscë, czej ti są jesz na nen dialóg òdemkłi. Witro mòże bëc ju za pòzdze.

Przédnik stowôrë

Kaszëbskô Jednota

Mateùsz Meyer

 

 Gdynia, 9.12.2013 r.

 Kaszëbskô Jednota – the Association of People of Kashubian Nationality with a deep concern and regret acknowledged the judgement of the Supreme Court of the Republic of Poland dated 12.05.2013 and regarding the registration of the Association of People of Silesian Nationality in the National Court Register, which states that Silesians are not be considered as a separate nation and therefore the Association of People of Silesian Nationality should not be registered in the National Court Register under such name.

Out of the human rights, the right to determine one’s own identity is the fundamental and inalienable one. It is our belief that the Supreme Court’s ruling is purely political and discriminatory in nature, and furthermore, it does not change anything in terms of those 436,000 of Polish citizens of Silesian nationality, who do not feel ethnic Poles.

The Polish nation is familiar with its not so distant past, where attempts were made to impose foreign political supremacy, as well as efforts to destroy the individuality of its members. Therefore, it is all the more surprising that the Republic of Poland refuses a significant group of its citizens the right to determine their own identity.

Our worry results from the fact that all the activities of a repressive and exclusionary nature usually are counterproductive. Therefore, we are concerned that the decision of the Supreme Court instead of strengthening the ties between Polish citizens of Silesian nationality and the Republic of Poland, it will strengthen and rekindle in them a sense of discrimination, which will lead to loosening of the emotional ties with a country which they recognize as their own.

We appeal to the highest authorities of the Republic of Poland to establish a dialogue with its citizens of Silesian nationality while they are still willing to have this dialogue. Tomorrow may be too late.

President of the

Kaszëbskô Jednota Association

 Mateùsz Meyer

   Gdynia, 9.12.2013 r.

 Kaszëbskô Jednota – Stowarzyszenie Osób Narodowości Kaszubskiej z głębokim zaniepokojeniem i ubolewaniem przyjęła wyrok Sądu Najwyższego Rzeczpospolitej Polskiej z dnia 5.12.2013 r. w sprawie zarejestrowania Stowarzyszenia Osób Narodowości Śląskiej w Krajowym Rejestrze Sądowym, który stwierdza że Ślązaków nie można uznać za odrębny naród i dlatego Stowarzyszenie Osób Narodowości Śląskiej nie powinno być zarejestrowane w Krajowym Rejestrze Sądowym pod taką nazwą.

Określenie prawa do własnej tożsamości jest jednym z podstawowych i niezbywalnych praw człowieka. Jesteśmy przekonani, że decyzja Sądu Najwyższego ma wyłącznie charakter polityczny i dyskryminujący, nic natomiast nie zmienia w kwestii samookreślenia się 436 tysięcy obywateli polskich narodowości śląskiej, którzy nie czują się etnicznymi Polakami.

Naród polski zna z nie tak odległej przeszłości próby narzucania mu nie tylko obcej zwierzchności politycznej, ale i działania zmierzające do zniszczenia odrębności jego członków, tym bardziej więc dziwi, że Rzeczpospolita Polska odmawia znacznej grupie swoich obywateli prawa do określania własnej tożsamości.

Niepokój nasz wypływa także z faktu, że wszelkie działania o charakterze represyjnym i wykluczającym, rodzą zwykle skutek odwrotny od zamierzonego. Obawiamy się zatem, że decyzja Sądu Najwyższego zamiast związać silniej obywateli polskich narodowości śląskiej z Rzeczpospolitą Polską, utrwali i roznieci w nich poczucie dyskryminacji, prowadząc do rozluźnienia więzi emocjonalnej z państwem, które ci uznają za własne.

Apelujemy do najwyższych władz Rzeczpospolitej Polskiej, by podjęły dialog z własnymi obywatelami narodowości śląskiej, póki ci są jeszcze do tego dialogu skłonni. Jutro może być za późno.

Prezes stowarzyszenia

Kaszëbskô Jednota

Mateùsz Meyer