Wpisy z: Lipiyc 2013

Narodowość śląska w powiatach wg GUS

Główny Urząd Statytsyczny przesłał organizacjom członkowskim Rady Górnośląskiej wyniki spisu z 2011 dotyczącego narodowości śląskiej z podziałem na powiaty. Jednocześnie GUS dodał, że dane są nadal opracowywane i w przyszłości zostaną także opublikowane dane dotyczące narodowości śląskiej i języka śląskiego z podziałem na gminy (takich informacji domagała się Rada Górnośląska, powołując się na dane jakie otrzymały mniejszości wylistowane w ustawie o mniejszościach narodowych i etnicznych).

A oto lista powiatów, gdzie narodowość śląską podało co najmniej tysiąc mieszkańców:

  1. pow. rybnicki – 41,5% (31.554 deklaracji narodowości śląskiej)
  2. pow. mikołowski – 40,5% (38.140)
  3. pow. bieruńsko-lędziński – 36,9% (21.318)
  4. miasto Piekary Śląskie – 36,5% (21.147)
  5. miasto Ruda Śląska – 35,8% (50.971)
  6. pow. wodzisławski – 34,3% (54.319)
  7. miasto Chorzów – 33,8% (37.782)
  8. pow. tarnogórski – 32,7% (45.178)
  9. miasto Świętochłowice – 32,2% (17.119)
  10. pow. pszczyński – 30,1% (32.468)
  11. miasto Siemianowice Śl. – 29,7% (20.832)
  12. pow. strzelecki – 29,0% (22.317)
  13. miasto Rybnik – 27,(% (39.323)
  14. pow. lubliniecki – 27,4% (21.142)
  15. miasto Mysłowice – 26,3% (19.836)
  16. pow. gliwicki – 26,1% (30.050)
  17. pow. krapkowicki – 25,9% (17.058)
  18. miasto Katowice – 24,4% (78.838)
  19. pow. raciborski – 22,8 (25.049)
  20. pow. opolski ziemski – 20,3% (27.019)
  21. miasto Żory – 18,5% (11.504)
  22. miasto Bytom – 17,6% (31.109)
  23. miasto Tychy – 16,5% (21.342)
  24. miasto Zabrze – 14,6% (26.438)
  25. pow. kędzierzyńsko-kozielski – 13,3% (13.175)
  26. pow. oleski – 13,2% (11.688)
  27. pow. prudnicki – 10,5% (6.074)
  28. miasto Jastrzębie-Zdrój – 9,9% (9.108)
  29. miasto Gliwice – 9,7% (18.169)
  30. pow. cieszyński – 5,5% (9.653)
  31. pow. kluczborski – 4,5% (3.042)
  32. miasto Opole – 3,7% (4.593)
  33. pow. bielski – 1,9% (2.442)
  34. pow. będziński – 1,1% (1.690)
  35. miasto Bielsko-Biała – 0,8% (1.323)
  36. miasto Sosnowiec – 0,7% (1.434)
  37. miasto Kraków – 0,5% (2.089)
  38. miasto Wrocław – 0,3% (2.029)
  39. miasto stołeczne Warszawa – 0,2% (3.048)

Wyniki te obalają tezę o deklarowaniu narodowości śląskiej „na złość Kaczyńskiemu”, jak pojawiła się po niefortunnych wypowiedziach prezesa PiS a także reakcjach niektórych celebrytów.

Wniosek o udostępnienie tych danych na polecnie Rady Górnośląskiej przygotowało Stowarzyszenie Osób Narodowości Śląskiej.

Dni Śląskiej Samorządności – felietony Jerzego Ciurloka

Na początku 2013 roku Rada Górnośląska, skupiająca 13 śląskich organizacji – w tym Stowarzyszenie Osób Narodowości Śląskiej, zaproponowała ustanowienie 2 śląskich świąt regionalnych:

Dzień Ofiar Tragedii Górnośląskiej – dla uczczenia masowej zbrodni dokonanych na Ślązakach w latach 1945-1948 – ostatnia niedziela stycznia.

Dni Samorządności Śląskiejweekend po 15 lipca. W dniu 17 lipca 1402 roku we Wrocławiu książęta, biskupi i stany, czyli rycerstwo i mieszczaństwo zawiązali Sejm Śląski mający podejmować      najważniejsze decyzje dotyczące bezpieczeństwa wewnętrznego i zewnętrznego  Śląska. Wkrótce zaczął on podejmować decyzje w innych ważnych sprawach i reprezentował śląskie interesy wobec króla i państwa czeskiego, stając się de facto pierwszym Śląskim Sejmem. Natomiast 15 lipca 1920 roku Sejm II RP uchwalił Statut Organiczny woj. ślaskiego, nadający tej jednostce autonomię.

Jutro (sobota, 13 lipca) w Katowicach odbędzie się VII Marsz Autonomii, na który też serdecznie zapraszamy.

Natomiast jako Stowarzyszenie Osób Narodowości Śląskiej chcielibyśmy przybliżyć dzieje samorządności śląskiej od średniowiecza. Czynimy to felietonami Jerzego Ciurloka, do których odsłuchania serdecznie zapraszamy: 

1. Sejm Śląski 1402 – początki śląskiego parlamentaryzmu

2. Samorządność śląskich miast

3. Śląskie sejmiki lokalne

Felietony te doskonale oddają tradycje śląskie samorządności oraz umiejętność rozstrzygania najważniejszych kwestii na Śląsku. Mamy nadzieję, że ta dawka mało znanej wiedzy na temat historii Śląska natchnie także Państwa do ciekawych refleksji.

SONŚ nawiązał kontakt z Lapończykami

Flaga Laponii

Flaga Laponii

Benedikt Kulawik, członek Stowarzyszenia Osób Narodowości Śląskiej mieszkający w Norwegii, nawiązał kontakt z przedstawicielami społeczności Lapończyków zgromadzonych w tzw. Sámediggi, czyli parlamencie skupiającym Lapończyków mieszkających w Norwegii.

Naszkicował im sytuację etniczną na Górnym Śląsku jak i działalność naszego stowarzyszenia oraz problemy jakie mieliśmy z rejestracją w RP. Zaprosił także do współpracy pomiędzy naszą organizacją a ich przedstawicielstwem w Norwegii.

W odpowiedzi otrzymaliśmy podziękowania za przybliżenie sytuacji na Górnym Śląsku oraz gotowość wzięcia udziału w najbliższych wydarzeniach organizowanych przez SONŚ lub inne organizacje śląskie.

Więcej o Lapończykach: http://pl.wikipedia.org/wiki/Lapo%C5%84czycy

Myślimy też, że pomysł Benedikta Kulawika jest godny naśladowania także w innych krajach. Nawiązanie współpracy z mniejszościami w innych krajach na pewno przyczyni sie do wymiany doświadczeń, która powinna zaowocować lepszymi projektami u nas na Śląsku. Dlatego prosimy chetnych członków SONŚ mieszkających na emigracji o nawiązywanie kontaktu z mniejszościami w ich obecnych miejscach zamieszkania (prosimy najpierw też o informację do nas, jeśli ma to być w imieniu SONŚ, aby nie dochodziło do dublowania kontaktów).

Można już nabyć koszulki SONŚ

Wiele osób pytało nas o koszulki. W końcu możemy spełnić te oczekiwania i zaoferować pierwszą oficjalną koszulkę naszego stowarzyszenia.

Jest do nabycia za 35 złotych + koszty wysyłki w sklepie Silesia Progress: http://silesiaprogress.com/koszulka-narodowo-laska-p-611.html

Koszulka jest dwustronna (na plecach napis Ślōnzŏk w kilku językach).

20% ze sprzedaży zasili konto naszej organizacji.

Będzie też do nabycia w najbliższą sobotę na Marszu Autonomii w Katowicach.

P. Szczepaniok: „Premier popiera regionalizm”

W dniu 29 czerwca na zaproszenie Posła Marka Plury byłem gościem Konwencji Platformy Obywatelskiej RP. Poseł Marek Plura uznał, moim zdaniem słusznie, że będzie to doskonała okazja, aby jako Ślonzocy zaistnieć tam i poprzeć jego starania związane z jego inicjatywą ustawodawczą. Przypomnę, że chodzi o zmianę Ustawy o mniejszościach narodowych i etnicznych i języku regionalnym polegającej na dopisaniu ślonskiej godki do listy języków regionalnych. Od paru miesięcy w działaniach na rzecz tej zmiany w sejmie zapanował marazm i Poseł Marek uznał, że dobrze będzie koleżankom i kolegom z PO o niej przypomnieć. Spotkaliśmy się wspólnie w biurze poselskim Marka Plury w Katowicach i stamtąd ruszyliśmy do chorzowskiego Kapelusza. Ubrani w żółte koszulki z śląskimi symbolami i napisem „ślonska godka to je to!” dotarliśmy na miejsce. Na terenie hali, gdzie odbywał się kongres wzbudziliśmy zainteresowanie i do naszej czteroosobowej grupy dołączyły jeszcze trzy osoby. W takiej sile byliśmy widoczni. Wszyscy z ciekawością i życzliwością się nam przyglądali Przed rozpoczęciem Konwencji rozdawaliśmy ulotkę „Ślonski dykcjonorz”, na której tłumaczonych było kilkadziesiąt słów z języka polskiego na język śląski. Ulotka wzbudziła spore zainteresowanie. Po otwarciu konwencji z uwagą słuchałem przemówień zarówno otwierającego Konwencję Przewodniczącego Śląskiej PO Tomasza Tomczykiewicza, Poseł Danuty Pietraszewskiej jak i Przewodniczącego PO Donalda Tuska. Było w nich wiele akcentów śląskich, co przyjąłem z dużym zadowoleniem. Po Konwencji skorzystałem z okazji możliwości rozmowy z Premierem Donaldem Tuskiem. Podczas rozmowy poprosiłem Premiera o poparcie inicjatywy Posła Marka Plury w sprawie zmiany w ustawie. Premier odpowiedział mi, że jest za regionalizmem i jego do tego nie trzeba przekonywać. Stwierdził, że trzeba jedynie do tego przekonać Prezydenta Bronisława Komorowskiego. Poprosiłem zatem Pana Premiera by przekonał Pana Prezydenta do zmiany stanowiska. Pan Premier obiecał mi, że porozmawia z Prezydentem. Uzyskując takie zapewnienie podziękowałem za możliwość rozmowy.

Uważam, że był to udany dzień. Na Konwencji zaistnieliśmy my jako Ślonzocy zarówno fizycznie jak i medialnie. Z nami zaistniała znów ślonsko godka. Czy przekuje się to na sukces? – zobaczymy. Sejm Rzeczpospolitej to miejsce, gdzie spotyka się wiele grup interesów. O interes zaś naszej śląskiej grupy musimy zadbać sami. Faktem jest, że w PO z walką o Język Śląski utożsamiany jest tylko Marek Plura, dlatego chcieliśmy by Premier też wiedział, że są inni w Platformie, którzy tego chcą i o to czynią starania. Wydaje mi się, że się udało. Co to da, to czas pokaże.

                                                                                                   Piotr Szczepaniok (SONŚ i PO)